Viva wylansuje wszystkich chętnych. W nowym numerze (w cieniu uroczego wywiadu z Tomkiem Kammelem i WYWIADU ROKU z Mandaryną) pojawiła się też projektantka, Gosia Baczyńska, żeby poopowiadać szczerze o sobie.
Abyście nie musieli umierać z nudów przy lekturze, wybraliśmy jedyny interesujący fragment:
Czasem krzyczę na manekiny. Pamiętam taką sytuację z Wrocławia. Pracownię miałam w suterenie, okna wystawały trochę nad poziom ulicy. Wściekłam się, bo mi coś nie wychodziło. I wrzeszczałam na biednego manekina. A za oknem przechodziła akurat jakaś pani. Zaglądała zaniepokojona. (...) Wkurza mnie wiele rzeczy i to moje wkurzenie widać. Nie mam czasu na jakieś okrągłe słówka. Wśród moich znajomych krążą legendy o tym, jak wrzasnęłam kiedyś tuż przed pokazem na modelki, które rozłaziły się po kątach: "Za pięć minut wszystkie w rządku!" Mam donośny głos. Zadziałało.