No to zaczyna się dziać. Piotr "Olivier" Janiak postanowił odgryźć się Kammelowi za wywiad w Vivie, w którym obraził jego żonę. Przypomnijmy jak to brzmiało: W mediach, jak i wszędzie, są ludzie, którzy najpierw mówią lub piszą, a dopiero później myślą. Coś takiego regularnie zdarza się między innymi Karolinie Korwin-Piotrowskiej czy też małżeństwu Janiaków. Zobacz: KAMMEL: "Ludzie za mną tęsknią!" (TĘSKNICIE?)
Na odpowiedź urażonego Janiaka nie trzeba było długo czekać. Atakuje Kammela w Fakcie:
Lepiej, aby on już nic nie mówił. Nie rozumiem, dlaczego w sytuacji, gdy jednak ma przechlapane, usiłuje wciągnąć w swój mniej lub bardziej brudny i przegrany świat innych! Nie chcę mieć z nim wojny. Jest mi go po prostu żal...
Nie przesądzam o winie czy braku winy Kammela - dodaje Janiak. Mówię tylko, że ten pan bez względu na taką czy inną ilość pieniędzy ma i tak bardzo przyjemne życie, więc trzeba tylko po prostu wiedzieć, kiedy powiedzieć sobie "wystarczy". Moim zdaniem Tomek zawsze miał problem z własną osobą. Nawet podczas akcji charytatywnych, które organizował, jego postać musiała być na pierwszym miejscu na billboardach. To słabe.
Po tej wypowiedzi widać, że panowie nie przepadają za sobą od lat. Ciekawe, jak sytuacja się rozwinie.