O tym już wiemy od redaktora naczelnego Playboya (zobacz: Meller: "Nie było żadnych rozmów z panią Górniak!")
*. Edyta, posądzana o rozpuszczanie tych plotek osobiście, jak gdyby nigdy nic, *wszystkiego się wypiera.
Muszę rozczarować wszystkich panów. Nie rozbiorę się - oznajmiła w Dzień Dobry TVN.
To musi byc wielki cios dla "wszystkich panów". Edzi chyba nawet nie przyszło do głowy, że ktoś mógłby nie czekać z utęsknieniem na kolejny pokaz jej biustu na łamach prasy.
W zasadzie ucieszył się chyba tylko jej mąż... Zobacz: Krupa jest zachwycony propozycją "Playboya"!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.