Na nic się zdało kibicowanie naszej rodaczce, Joannie Krupie, która zdobyła popularność w Stanach udziałem w Tańcu z gwiazdami. Chociaż Polka od początku wzbudzała zachwyt jurorów, którzy nagradzali ją wysokimi notami, nie udało jej się podbić serc telewidzów. W poniedziałkowym odcinku, mimo że za wykonanie cza-czy, salsy oraz walca wiedeńskiego dostała od jury po trzy dziewiątki, musiała opuścić program. Przegrała m.in. z Kelly Osbourne, która przeszła do finału.
To było wspaniałe doświadczenie - powiedziała Krupa tuż po ogłoszeniu wyników głosowania. Dziękuję sędziom. Dziękuję za to, że dostałam tę możliwość. Miałam wspaniałego partnera.
Z eliminacji Krupy na pewno cieszy się jej bogaty narzeczony, Romain Zago. Joasia będzie mogła nadrobić to, co zaniedbała przez wyczerpujące treningi (zobacz: *"Taniec niszczy moje życie seksualne")
*.