Isaac Cohen zerwał z Britney Spears. O swojej decyzji poinformował ją telefonicznie w niedzielę wieczorem, kiedy Spears była w Nowym Jorku na tygodniu mody. Znajomy 25-letnigo modela twierdzi, że już od dłuższego czasu szukał on okazji, by zakończyć ten związek.
To było dla niego trochę za dużo - powiedział jego przyjaciel magazynowi OK!. O ich związku pisały wszystkie brukowce. To nie było coś w jego stylu. Isaac bardzo ją lubi. Dobrze razem spędzili ten czas. Robił wszystko żeby jej pomóc, ale nie był w stanie sam zrobić aż tak dużo.
To nie jedyny problem Britney. Źródła PageSix donoszą, że strojącą się przed lustrem piosenkarkę, wraz z paroma przyjaciółmi, widziano w łazience hotelu Carlyle w Nowym Jorku późnym wieczorem w piątek.
Boże, czuje się staro! Mam 24 lata. Czuję sie staro! - narzekała Spears. Powinnam bardziej korzystać z życia [jeszcze bardziej?]. Gdzie my w ogóle jesteśmy? To miejsce [hotel Carlyle] jest stare.
Cóż, nie każda 24-latka wygląda na 30, tak jak Britney Spears. To chyba kwestia trybu życia.