Ciężko wyrokować, czy coś z tego będzie, bo nowy facet Weroniki jest dla niej zdecydowanie za młody. Ma zaledwie 33 lata, tyle co nic w porównaniu z Andrzejem Żuławskim. Jednak, jak twierdzą znajomi Rosati w rozmowie z Faktem, jej nowy przyjaciel, aktor Andrzej Andrzejewski ma na nią dobroczynny wpływ.
Ona gaśnie w oczach - martwili się jeszcze niedawno. Nie chce się spotykać z ludźmi, wciąż jest smutna. Potrafi się zmobilizować jedynie do wyjazdu na plan filmowy, ale w wolne dni niekiedy nie wychodzi nawet z łóżka.
Fakt twierdzi, że to się zmieniło właśnie za sprawą Andrzejewskiego. Para po raz pierwszy pojawiła się oficjalnie razem na gali rozdania Złotych Kaczek. Co ciekawe, nie pozowali do wspólnych zdjęć. To chyba dobry sygnał...