Snoop Dogg bez powodzenia próbował wylansować własne reality show, w którym chwalił się światu swoim prywatnym życiem. Mało kogo interesowały ustawiane małżeńskie kłótnie rapera i wyreżyserowane głębokie rozmowy z synami. Garstka fanów oglądająca show nie wystarczyła, aby program utrzymał się w ramówce. Dlatego Snoop postanowił, że nie będzie pracował na własną markę, ale przejmie już znany i popularny talk show.
Muzyk nie zadowoli się byle czym, ale mierzy wyjątkowo wysoko. Zapowiedział, że skoro Oprah Winfrey czuje się już wypalona jako głos Ameryki, to on chętnie przejmie jej rolę.
Już złożyłem propozycję stacji telewizyjnej – powiedział w wywiadzie raper. Jeśli chcą czarnego, miłego, podniecającego i młodego mężczyznę na miejsce Oprah to jestem do dyspozycji. Wiem, że ona jest niezastąpiona. Czy nie jestem idealnym kandydatem?!
Na pewno doskonałym. Już widzimy, jak Snoop z powagą wysłuchuje problemów swoich gości. Z drugiej strony przy nim raczej Cruise nie odważyłby się skakać po kanapie.