Pani Magdalena Glinkowska jest bardzo ładną panną młodą, z dobrego domu, a widocznie Panie i Panowie są zazdrośni o szczęście tej pary i dlatego wypisują takie komentarze.
Poradziłabym Państwu zająć działalnością charytatywną, sztuką (muzyka łagodzi obyczaje) ewentualnie zapisać się na kurs języka obcego, a przede wszystkim nauczyć się zasad savoir-vivre.
Czytając poniższe komentarze zastanawiam się dlaczego Polacy są takim zawistnym,złośliwym i zjadliwym narodem.Wartości katolickie powinny gościć
w naszych domach, pracy , na ulicy, w internecie nie tylko w niedzielę , po Mszy Św, kiedy wszyscy wierni wychodzą z Kościoła pełni wiary w swoje siły, natchnieni głosem Boga.
Jest takie przysłowie łacińskie : PAX POPULI, PAX DEI (Pokój ludziom, Pokój Bogu).
Druga maksyma znana nie tylko w świecie lekarskim to :PRIMUM NON NOCERE.(Pierwsze nie szkodzić)
Państwo łamiecie elementarne zasady dobrego wychowania, nie wspominając o 8 przykazaniu,które brzmi:
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Za granicą Polacy zdolni są do wszystkiego, żeby wzajemnie sobie zaszkodzić.
Przykre,ale pracując z obcokrajowcami zauważyłam,że
Polacy mają pewne kompleksy, których powinni się natychmiast pozbyć, gdyż są utalentowanym narodem i szkoda czasu marnować na zajmowanie się plotkami.
Lepiej stworzyć coś pozytywnego, aniżeli obmawiać swoich sąsiadów (vide zwyczaje z Moralności Pani Dulskiej).
Protestanci w Skandynawii bardzo krytykują katolików za ich bigoterię, dewocję oraz podwójną moralność.
Nie mnie oceniać Państwa dywagacje,ale puryzm językowy jest bardzo ważny i dbanie o kulturę słowa.
Mamy bogaty język polski, a styl niektórych wypowiedzi jest karygodny.
Młodzi ludzie, którzy piszą te komentarze, często w obraźliwej formie, używając wulgaryzmów i ordynarnych epitetów nie zdają sobie sprawy,że czynią
ogromne spustoszenie w swojej psychice i przy okazji
powodują bardzo niemiłe wrażenia moralne i etyczne.
Proponowałabym wykasować większość z tych komentarzy, gdyż są w fatalnym guście.
[/cytat]