Agnieszka Popielewicz jest w wieku, w którym powinno się eksponować naturalną świeżość, a nie przesadzać z makijażem. Udowadnia to przypadek Weroniki Rosati, która po zmyciu ton tapety nagle wyładniała. Niestety Popielewicz niczego się nie nauczyła na błędach koleżanki.
Najwyraźniej przed pokazem mody Teresy Rosati, który odbył się w miniony poniedziałek, Agnieszka nie spojrzała w lustro. Biała, mocno wymalowana twarz Popielewicz odcina się od jej lekko opalonego ciała. Niby taki styl jest teraz modny, ale w jej wydaniu nie wygląda to najlepiej. Oprócz efektu maski cały dziewczęcy wdzięk gwiazdki zepsuły włosy wyglądające jak ulizany kołtun.
A szkoda, bo sukienka i buty całkiem niezłe…
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.