Ola Szwed, aktorka jednej roli w serialu Rodzina zastępcza, jeszcze niedawno deklarowała, że przed maturą na pewno nie zobaczymy jej na żadnej z rozkładówek. Teraz, gdy ma już za sobą egzamin dojrzałości, powraca do zapomnianego nieco tematu. Deklaruje otwartość na tego rodzaju oferty. Okazją do rozważań na ten temat stał się bulwersujący amerykańskich katolików plakat PETY z nagą Joanną Krupą zasłaniającą się wielkim krzyżem.
Ola nie tylko staje w obronie modelki, ale i rozumie motywy jakie nią powodowały:
Jeżeli te zdjęcia skłonią kogoś do szczytnej postawy, to chwała kobiecej nagości! - oświadczyła w rozmowie z Dziennikiem. Joanna Krupa to bez wątpienia jedna z najpiękniejszych Polek. Mam nadzieję, że jej uroda skłoni ludzi do większej troski o czworonożnych przyjaciół. Wspieram ten pomysł całym sercem.
Sama będąc katoliczką nie podziela oburzenia osób obrażonych "profanacją" krzyża: Nie czuję się urażona faktem wykorzystania w tej kampanii krzyża, ale nie należę też do zatwardziałych katolików... Sądzę, że pomysłodawcy tej sesji, chcąc przykuć uwagę jak największej ilości ludzi, postawili na pewny skandal.
A czy sama rozebrałabym się w szczytnym celu? Gdyby do mnie przemawiał... to czemu nie.