Agustin Egurrola rozwija swoje biznesy na fali popularności tańca i swojej osoby. Wiązał spore nadzieje w letnią szkołą tańca w Augustowie. W remont wydzierżawionego hotelu Delfin zainwestował podobno ponad półtora miliona złotych. Po zaledwie jednym sezonie nie ma innego wyjścia jak zamknąć szkołę. Jak się okazuje, hotel jest zadłużony na ogromne kwoty. U 148 wierzycieli!
Gdy podpisywałem umowę ze spółką, która jest właścicielem obiektu, sądziłem, że zadłużenie jest dużo mniejsze - żali się tygodnikowi Gwiazdy. Niestety, okazało się, że długi są większe niż wartość obiektu. Nie mogłem też dojść do porozumienia z właścicielami, dlatego kontynuowanie współpracy nie miało sensu. Zawiesiłem więc działalność wakacyjnej szkoły tańca.
Wygląda na to, że nie jest to zawieszenie, tylko ostateczne zamknięcie. 6 listopada 2009 właściciele hotelu złożyli do sądu wniosek o upadłość firmy. Jeśli Egurrola nie dojdzie do porozumienia ze spółką zarządzającą obiektem, może stracić całe zainwestowane półtora miliona.