Jak zawodowy piłkarz. Okazuje się, że takiej dolegliwości można się nabawić na scenie...
Na koncercie przez około dwie godziny stoję na ugiętych kolanach - żali się Super Expressowi piosenkarka. Nogi cały czas są napięte. I to skutkuje tym, że tak jak piłkarze najbardziej nadwerężone mam nogi. Mam przykurcze ud. Można powiedzieć, że odnoszę dokładnie takie kontuzje jak piłkarze. Leczę się u ortopedy, który zajmuje się zespołem Legii. Doktor Machowski powiedział mi, że ja pracuję zupełnie tak jak piłkarz. Tak jak oni mają mecze, to ja koncerty. I dlatego tak jak oni powinnam stosować treningi, odnowę biologiczną. Po każdym koncercie potrzebny mi jest masaż rozluźniający.
Od dwóch tygodni codziennie chodzę do Kliniki Ruchu i oddaję się w ręce specjalistów - reklamuje Maryla. Już widzę poprawę, niesamowita różnica.
Wyglada na to, że do sylwestrowego koncertu z Dodą, Rodowicz przygotowuje się jak bokser do walki. Konsultuje się z dietetykiem i dużo ćwiczy na siłowni.
Cytowany przez tabloid dr. Wiesław Niesłuchowski z Poradni Rehabilitacji i Chorób Kręgosłupa Vigor doradza ćwiczenia na rowerku treningowym i ostrzega, że przykurcze mogą być objawem chorób kręgosłupa.