Święta to rzeczywiście magiczny i wyjątkowy czas. Atmosfera pojednania i obdarowywania się prezentami podziałała nawet na Nataszę Urbańską, która po porażce w Tańcu z gwiazdami odcięła się od świata i przestała odbierać telefony od TVN-u. Żona Janusza Józefowicza postanowiła wreszcie pokazać się w Pytaniu na śniadanie.
Natasza chyba już pogodziła się z wygraną Ani Muchy. W trakcie przedświątecznego wydania programu nawet się uśmiechnęła. Coś nam jednak mówi, że do końca jeszcze nie zaleczyła urażonej dumy. Może nie była dość przekonująca?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.