To chyba najbardziej zaskakujący świąteczny news. Jedna z nielicznych wzorowych hollywoodzkich par, Susan Sarandon i Tim Robbins, właśnie się rozstała!
Aktorzy królowali w rankingach na najbardziej trwałe związki w show-biznesie. Wytrwali razem ponad 20 lat, co w Fabryce Snów jest nie lada wyczynem. Poznali się w 1987 roku na planie filmu Byki z Durham. Ich związek od początku wzbudzał zainteresowanie mediów, głównie z powodu sporej różnicy wieku - Sarandon jest o 12 lat starsza od Robbinsa. Tworzyli godny pozazdroszczenia związek także zawodowo. Wielokrotnie występowali razem, a Susan zagrała znakomitą rolę w reżyserowanym przez Tima filmie Przed egzekucją. Oboje należą do czołówki amerykańskich aktorów. Każde z nich może pochwalić się Oscarem.
Jak na razie nie są znane powody rozstania. Przedstawiciel pary wysłał do mediów bardzo zdawkowe oświadczenie: Aktorka Susan Sarandon i jej partner Tim Robbins rozstali się po 23 latach związku. Nie zostaną wydane żadne dodatkowe komentarze w tej sprawie.
Para ma dwóch synów - 20-letniego Jacka i 17-letniego Milesa.