Na święta Rihanna, jak co roku, wybrała się na rodzinny Barbados. Piosenkarka już kilka lat temu kupiła tam ogromną posiadłość z kawałkiem prywatnej plaży, gdzie w spokoju wypoczywa z przyjaciółmi, kuzynami i swoją mamą.
W tym roku jednak RiRi spędziła święta na zabawie w nocnych klubach, które odwiedziła z grupką przyjaciół pływając z zatoki do zatoki na wynajętej motorówce.
Choinek chyba nie dowieźli.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.