Przed świętami wielu z nas chętniej wykonuje dobroczynne gesty wobec osób mniej zamożnych. Iza Miko, która na Boże Narodzenie przyjechała do Polski, wraz ze swoją mamą Grażyną udała się na warszawską Pragę, aby w towarzystwie ochroniarzy osobiście rozdać paczki najbiedniejszym rodzinom. O swoim uczynku postanowiła opowiedzieć w Fakcie:
_**Co roku zawsze jeździmy z mamą do biednych rodzin i rozdajemy im jedzenie**_ - informuje. Trzeba wykorzystywać swój status i brać jedzenie z różnych miejsc, czyli sklepów i restauracji, bo zawsze jest tego jedzenia więcej i się marnuje. Razem z mamą zbieramy żywność i robimy paczki. Wybrałam rodziny, które najbardziej potrzebują pomocy.