Nie podejrzewalibyśmy, że Victoria Beckham jest taka pomysłowa. Na prezent gwiazdkowy dla ukochanego Davida wybrała nie kolejną limuzynę, czy kilka garniturów z najnowszej kolekcji Armaniego, ale... pieska. Podczas ostatnich świąt w brytyjskiej rezydencji Beckhamów zamieszkał mały buldog. Zwierzątko pochodzi z miejscowej hodowli i kosztowało Posh "jedyne" 3 tysiące dolarów.
Vicky zapragnęła w ten sposób nawiązać do wypowiedzi jej męża, który porównał ducha walki brytyjskiej drużyny piłkarskiej w nadchodzących Mistrzostwach Świata do zaciętości buldoga. David totalnie zakochał się w tej rasie - informuje dziennik The Sun. Posh wybrała psa dlatego, że jest symbolem ducha walki, jaki on na co dzień prezentuje na boisku.
Co prawda media rokrocznie apelują o zaniechanie kupowania pod choinkę zwierzątek, gdyż ich los zwykle smutnie kończy się w schroniskach. Jednak nie posądzamy Davida, posiadacza dwóch rottweilerów, o taką bezduszność.