Po kilkunastu dniach przerwy Nergal znowu pojawił się publicznie. Tym razem dopingował Dodę podczas jej prób do dzisiejszego występu na koncercie sylwestrowym w Łodzi. Te zdjęcia to dowód na to, że trochę słońca nikomu nie zaszkodzi. Nawet "Panu Ciemności". Nie ma to jak spędzić święta w ciepłych krajach.
Tak na marginesie, czy Nergal potrafi zrobić tylko jedną minę?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.