David Beckham znany jest z tego, że w swoich kontraktach na publiczne występy zawsze żąda zwiększonej ochorny. Piłkarz jest narażony na ataki fanów swoich przeciwników, jak i… zainteresowanie płci przeciwnej. Brytyjski Daily Mail donosi, że w Mediolanie sportowca pilnuje pięćdziesięciu ochroniarzy!
Męża Posh Spice zazwyczaj strzeże jeden osobisty, uzbrojony ochroniarza, który nie ustępuje go na krok. Reszta zawodników drużyny również pilnowana jest firmę ochroniarską. O ich bezpieczeństwo dbają również dodatkowo wynajęci goryle.
Właściciele AC Milan otrzymali ostatnio pogróżki, z których wynika, że ktoś mógłby chcieć porwać Beckhama. Dlatego też postanowili zwiększyć ochronę wszystkim zawodnikom. Poza tym włoscy miłośnicy piłki nożnej znani są ze swojego temperamentu i wchodzenia z pyskówki z piłkarzami.
Beckham spędzi w Mediolanie trzy miesiące. Miejmy nadzieję, że ochroniarze nie będą mieli dużo pracy.