Anna Mucha ujęła widzów Tańca z gwiazdami swoją żywiołowością, która stanowiła oczywisty kontrast wobec chłodnego profesjonalizmu Nataszy Urbańskiej. Oczywiście publiczność nie jest tak naiwna, by uwierzyć w pełną spontaniczność Muchy, ale i tak okazuje się, że naprawdę jest dużo gorzej. Gdy operatorzy wyłączają kamery, Mucha traci nie tylko na spontaniczności.
Ona ma trudny charakter - mówi Twojemu Imperium osoba z branży filmowej. Jest wyrachowana, pełna sztuczności. Łatwo wyładowuje emocje na innych. Pamiętam jak się kiedyś wyżywała na jednej z księgowych. Lubi pokazywać swoją wyższość. Ale dla gawiedzi będzie "do rany przyłóż". Dużo w niej sprzeczności.
Popularny wśród gwiazd psycholog Tomasz Piss próbuje usprawiedliwiać aktorkę:
Znane osoby są bardzo narażone na stres. Jedni radzą sobie z nim na tzw. "królika", czyli tłumiąc go w sobie, a inni na tzw. "tygrysa" czyli wyciągając do otoczenia pazury, wszczynając awantury z błahych powodów. Ja radzę swoim zestresowanym sławnym pacjentom zawsze dokładnie się przyjrzeć sobie, by odnaleźć przyczynę stresu. Gdy ją znajdą, łatwiej będzie nie tylko im, ale całemu otoczeniu.