To zdumiewające, ale bywalczyni warszawskich bankietów, Agnieszka Włodarczyk, wyprowadziła się z Warszawy w okolice Piszu. Ponadto, utrzymuje dom, bo jej ukochany nie zarabia zbyt dobrze.
Wbrew pozorom ona nie lubi tłumów. Do życia potrzebny jest jej jedynie ktoś, kto się nią zaopiekuje - mówi znajoma aktorki.
Jej ukochany nie przepada za pracami domowymi. Nie jest też z tych, którzy chcą robić zawrotną karierę czy zbijać fortunę. To ona utrzymuje dom - potwierdza inna osoba z otoczenia Agnieszki.
Włodarczyk zarabia więc pieniądze, utrzymuje dom, sprząta, pierze, gotuje, a w zamian pragnie tylko, "żeby jej mężczyzna zwyczajnie przy niej był. Przytulił, pogłaskał, powiedział coś miłego".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.