Zastanawiamy się, co sobie myślał Rinke Rooyens, kiedy deklarował publicznie, że zajmie się karierą Edyty Górniak. Przecież zna ją od lat i chyba doskonale wie, jak jest histeryczna i humorzasta. Oczywiście nie udało się.
Rinke i jego ludzie opracowali dla Edyty plan pracy na najbliższe miesiące - mówi Show osoba z otoczenia Górniak. _**Chcieli sprawić, by było o niej głośno nie ze względu na życie prywatne, ale dokonania artystyczne.**_
Te działania miały na celu uratować wizerunek Edzi, która sprzedała się za 99 groszy i publicznie prała swoje rodzinne brudy. Podobny okres przeżywała już wiele lat temu. Skończyło się opublikowaniem przez nią zdjęcia Allana w kupie.
Niestety, wzajemnej sympatii, tak afiszowanej podczas emisji Jak ONI śpiewają, nie wystarczyło, aby współpraca się udała. Edzi grozi więc, że skończy tak samo, jak ostatnio.
Edyta nie słucha nawet najlepszych doradców. Wszystko musi być tak, jak ona chce. dodaje informator magazynu.
No właśnie - czyli jak...? Jak myślicie, czego ona chce?