Aktorzy polsatowskiej Pierwszej miłości, Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk są parą już od kilku lat. Co chwila powracają plotki o ich zbliżającym się ślubie. Samych zaręczyn można naliczyć co najmniej trzy. Tymczasem jak donosi Fakt, wszystko wskazuje na to, że ślubu nie będzie. Szykuje się za to rozstanie. Powodem kłopotów jest podobno fakt, że Krawczyk nie dojrzał do poważnego związku.
Aneta coraz częściej zaczyna się zastanawiać, czy ta miłość ma jeszcze sens - pisze tabloid powołując się na znajomych aktorki. W rozmowach z koleżankami aktorka żali się, że Mikołaj Krawczyk to wieczny lekkoduch, który nie dojrzał jeszcze do małżeństwa. Mało tego, jemu wcale nie w głowie ustatkowanie się.
Może faktycznie wiek 28 lat to dla kobiety dobry moment, żeby się rozejrzeć za kimś lepiej rokujacym...?