Prawo jazdy mam od czterech lat, ale do tej pory nie miałam czym jeździć. Kupiłam mieszkanie, więc nie wystarczyło mi na auto - żali się Edyta Herbuś w Super Expressie. Ale w tym roku chcę to zmienić! Jeszcze się zastanawiam nad marką.
Po namyśle z pewnością nas poinformuje...
Jak twierdzi tabloid, z zaoszczędzeniem odpowiedniej sumy pieniędzy nie powinna mieć większych problemów. Obrotna tancerka potrafi ponoć zarobić nawet... 100 tysięcy miesięcznie. Nie pytajcie nas, jak.
Ekspert tabloidu, były prowadzący programu Automaniak, Maciej Wisłowski ma swoje typy w sam raz dla niej:
Edyta powinna mieć samochód, który tak jak ona będzie przykuwać uwagę. Polecam jej coś w stylu mini morrisa 1,6. To dynamiczne małe auto. Jest bezpieczne i łatwo je opanować w ciężkiej sytuacji na drodze. Pani Edyta powinna mieć niewielkie auto. Łatwo nim zaparkować. Poza tym fajnym autem dla niej będzie honda civic w dobrej wersji silnikowej. Na pewno Edytę stać na nią. A to auto naprawdę fajnie wygląda.
Tymczasem w konkurencyjnym Fakcie Edyta ogłasza, że "przygotowuje wielkie widowisko taneczne" ze swoim byłym chłopakiem, Tomkiem Barańskim. Dopinamy projekt, a z całością ruszymy już w tym roku - anonsuje.
Uczcie się gwiazdki - tak się robi promocję w mediach. Fakt i Super Express jednego dnia.