Do tej pory Kasia Cichopek nie czuła się mocna w tej dziedzinie. Chętnie korzystała z pomocy mamy, która dostarczała jej pojemniki z gotowymi potrawami do odgrzania.
Najwyraźniej umieściła naukę gotowania na swojej liście postanowień noworocznych.
_**Nauczyłam się piec pierniczki i babeczki cytrynowe**_ - chwali się na swoim blogu. Nie spodziewałam się, że to taka frajda. Powoli zaczynam gotować, a dla tych co trochę mnie znają, to wieeelkie zaskoczenie.
Może powinna przy okazji opanować też kilka zestawów niskokalorycznych?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.