Doda będzie miała dziś z pewnością dobry humor. Jej byłej menedżerce i przyjaciółce, Mai Sablewskiej, nie udało się uwieść Edyty Górniak i zostać jej nową menedżerką. Agentem znerwicowanej gwiazdy został Marcin Perzyna, dyrektor Impresariatu Telewizji Polsat.
Podobno wzorem swojego poprzednika, Rinke Rooyensa, zorganizował już ludzi, którzy mają zajmować się wyłącznie spełnianiem zachcianek Edzi. Czy tym razem się uda? Perzyna był już jej menedżerem, wprawdzie 10 lat temu, ale podobno nadal się dobrze rozumieją.
_**Z Marcinem zawsze świetnie się dogadywała**_ - mówi Super Expressowi koleżanka Górniak. Nigdy się nie kłócili - zawsze to podkreślała. I tak jest do dzisiaj.
Do obsługi Edzi został takze zaangażowany Maciej Amanowicz, były producent Big Brothera i właściciel studia filmowego.
Od przyszłego tygodnia w sprawach związanych z Edytą można się kontaktować albo z Marcinem Perzyną, albo ze mną - potwierdza Amanowicz. Nie ma znaczenia.
Jak donosi tabloid, Perzyna przebywa obecnie na urlopie. Zbiera siły przed przeprawą ze swoją kapryśną podpieczną. Jej poprzedni menedżer, Rinke Rooyens, też wyjechał. Podobno koi zszargane nerwy w buddyjskim klasztorze...