Candy Girl od początku określana była jako raczej słaba naśladowczyni Lady GaGi. Chyba przejęła się takimi opiniami, bo na jakiś czas zrezygnowła z dziwacznych strojów, które na amerykańskiej piosenkarce jakoś się bronią, ale na jej polskiej, biednej naśladowniczce nieco mniej. Niestety, nie na długo...
Na premierze filmu Ciacho Barbara Hetmańska pojawiła się w dwóch różnych kreacjach, mocno nawiązujących do stylistyki GaGi. Najpierw w czarnym kostiumie z melonikiem, później w czarno-czerwonym gorsecie z wielkim "postrzępionym" kołnierzem.
Coś Wam to przypomina...?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.