Kiedy we wrześniu 2007 roku Michał Wiśniewski zamieścił na swoim blogu wpis, w którym twierdził, że Doda "bierze multum narkotyków", mało kto traktował jego słowa poważnie. Nie jest to raczej wiarygodny człowiek... Co prawda na jej starym blogu z 2005 roku można znaleźć wzmianki o "ścieżkach szczęścia", ale to przecież było dawno i nieprawda :)
Dziennikarz Robert Patoleta na swoim blogu wspomina o "naszej elektryzującej wokalistce", która "wciąga koks". Nie musimy chyba dodawać, że kilka lat temu Dorota kazała na siebie mówić "Doda Elektroda". Czy to sugestia, że chodzi mu o nią?
Tak jak wielu Polaków, celebryci uwielbiają wszelakie używki - opisuje Patoleta. Piją hektolitry alkoholu i pokątnie wciągają koks. To dlatego nasza elektryzująca piosenkarka ma ciągle takie duuuuuże oczy - wyjaśnia.
Czy chodzi mu o nią? Nie wydaje nam się, żeby akurat Doda brała narkotyki. Nie na tym etapie kariery. Mówiła przecież, że w trosce o zdrowie i pod wpływem ojca sportowca odstawiła wszystkie używki.