Po pamiętnym artykule Roberta Leszczyńskiego we Wproście, w którym krytyk ogłosił, że wie, że Isis Gee urodziła się jako facet, wspierał go jego kolega, Kuba Wojewódzki. Kilkukrotnie spytał w swoim programie gości: Wiesz, kto to jest Isis Gee? Taki mężczyzna. Teraz, po skazującym wyroku, znów pół żartem, pół serio wspiera Leszcza:
Po wielu miesiącach wraca głośna sprawa niezydentyfikowanego obiektu śpiewającego, ukrywającego się pod pseudonimem Isis Gee - pisze Kuba w Polityce. Wokalistka ta reprezentowała Polskę na Eurowizji 2008 z takim skutkiem, że dziennikarz Robert Leszczyński postanowił udowodnić, że jest ona facetem. Dziś sąd nakazał Robertowi przeproszenie - jak się jednak okazało - pani oraz wypłacenie jej 100 tys. zł odszkodowania. Nie od dziś wiadomo, że Leszczu nie ma szczęścia do kobiet. Bez względu na ich płeć.
**_
_**