Jeszcze niedawno wyglądało na to, że Piotr Adamczyk na zawsze pozostanie kawalerem. Show-biznes usiany jest jego byłymi narzeczonymi, jednak z żadną z nich nie zdecydował się na ślub. Sytuacja uległa zmianie, gdy poznał chętnie opowiadającą o swoich arystokratycznych korzeniach początkującą aktorkę, Annę Czartoryską.
Romans rozwinął się błyskawicznie. Para zaręczyła się w ubiegłym roku i już planuje ślub. Pierwszym podanym przez media terminem było Boże Narodzenie. Teraz najbardziej prawdopodobna wydaje się Wielkanoc.
Wtedy akurat obydwoje będą mieli przerwę w pracy - zdradza Super Expressowi znajomy pary. Ania w kręceniu kolejnej części "Domu nad rozlewiskiem", a Piotr w kręceniu "Czasu honoru". W maju będą zawaleni robotą aż do lipca.
Wygląda na to, że albo zdążą pobrać się w kwietniu albo ślub znowu się odwlecze. Wprawdzie 26-letnia Czartoryska ma jeszcze sporo czasu na takie decyzje, ale 38-letni Adamczyk nie ma już na co czekać. Szczególnie, że wszyscy jego znajomi są przekonani, że lepszej kandydatki nie znajdzie.
Obecnie para kończy urządzać wspólne mieszkanie. Kilka dni temu repoter tabloidu natknął się na nich w centrum handlowym w Piasecznie, gdzie kupowali sprzęt AGD, między innymi mikser z promocji :)
