_**Jak ktoś chce być gwiazdą, to niech zda do szkoły aktorskiej**_ - stwierdziła w rozmowie z Faktem Izabela Jaruga-Nowacka na wieść o tym, że jej koleżanka z lewicy, Joanna Senyszyn, zamierza wystąpić w Tańcu z gwiazdami. Zresztą nie tylko ona. Nelli Rokita być może też.
_**One pomyliły miejsca pracy**_ - mówi Jaruga-Nowacka.
Europoseł PiS Tadeusz Cymański twierdzi, że nie przystoi im to w tym wieku: W życiu na wszystko jest swój czas, a obu paniom ten czas się wydłużył - powiedział zgryźliwie.
Nie powinno się mieszać ról parlamentarzysty z rolą celebryty. To szkodzi jakości polityki - dodał jego partyjny kolega Joahim Brudziński. Tak jakby jakości polskiej polityki coś jeszcze mogło zaszkodzić...
Niezrażone szumem posłanki przygotowują się już jednak do treningów. Zrobiłam sobie rozpiskę - zdradziła Faktowi Joanna Senyszyn. Nic złego w tańcu nie widzi także Neli Rokita: W ogóle wychodzę z założenia, że mamy w życiu za mało tańca - oświadczyła. _**Zawsze marzyłam o tańcu, ale muszę przedtem wziąć kilka lekcji.**_
Wiosenna ramówka zapowiada się naprawdę ciężko...