Gwiazdka serialowa, Kasia Zielińska, nadal szuka pomysłu na siebie. Jak dotąd bez powodzenia. Jedyna rzecz, jaka jej dobrze wychodzi to nieświadome (jak podejrzewamy) postarzanie się.
W zeszły wtorek na koncercie w Teatrze Wielkim postanowiła poeksperymentować z modą retro i zafundowała swoim ognistorudym włosom fale w stylu lat 30-tych.
Chyba miało być elegancko i z pomysłem. Od przodu Zielińska prezentowała się nawet interesująco, ale z boku jej włosy układały się dziwnie...
Podoba Wam się w takiej wersji? Poszłybyście tak na imprezę?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.