Mimo otrzymania tytułu "Dziennikarza Roku", los Tomasza Lisa w Telewizji Polskiej nadal jest mocno niepewny. Od dłuższego czasu pojawiają się informacje, że jest bezpieczny, a jego program gościł będzie w ramówce Dwójki przez co najmniej cały najbliższy rok. Przygotowano nawet umowę między stacją a firmą producencką Tomka. Jednak... do tej pory nie została ona podpisana!
Zarząd TVP nie podjął decyzji w sprawie programu Tomasza Lisa - mówi w rozmowie z Rzeczpospolitą rzecznik prasowy stacji, Stanisław Wojtera.
Dziennikarz miał być pewien swojej pozycji głównie dzięki przychylności władz Dwójki, które "nie widziały w nim zagrożenia". Czy coś się zmieniło? Może jednak jego olbrzymie wynagrodzenie zaczęło przeszkadzać?