Może się okazać, że Anna Samusionek stworzy z tancerzem Łukaszem Czarneckim parę także poza parkietem, bo znów jest wolna. Prawnik Jerzy Czerkwiani, z którym spotykała się od kilku miesięcy, przyjął ją w swoim domu, opłacił remont jej mieszkania, zapraszał na wycieczki i obsypywał prezentami. Jak się jednak okazuje, Samusionek nie czuła się na tyle szczęśliwa, żeby z nim wytrzymać i wyprowadziła się do swojego wyremontowanego mieszkania. Czerkwiani jest podobno bardzo zawiedziony.
Cóż, i tak ciężko byłoby mu konkurować z młodym tancerzem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.