Losy Domu nad rozlewiskiem nadal są niepewne. Jedyne, co wiadomo to, że serial nie znajdzie się w wiosennej ramówce. To niezbyt dobra wiadomość dla odtwórczyni głównej roli, Joanny Brodzik. TVP nadal nie podjęła decyzji o nakręceniu dalszych części.
Dom nad rozlewiskiem na pewno nie znajdzie się w wiosennej ramówce TVP - potwierdza w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy pracownik stacji. Jeśli decyzja o kontynuacji w końcu zapadnie, nowe odcinki będą kręcone dopiero latem. Widzowie zobaczą je najwcześniej na wiosnę przyszłego roku.
Nawet jeśli serial doczeka się kontynuacji to czy za rok ktoś jeszcze będzie na niego czekał?
Brodzik na razie podchodzi do sprawy spokojnie: Jeżeli będę mogła powiedzieć coś nowego na temat swoich planów, na pewno wszyscy się o tym dowiedzą - stwierdziła w rozmowie z gazetą.
Jak myślicie, dlaczego zdejmują ten serial? Podobno był takim sukcesem...