No i stało się... Spodziewaliśmy się, że niedługo zacznie się jego medialne usprawiedliwianie. Iwona Pavlović w wywiadzie dla tygodnika Na żywo zapewnia, że jej pasierb Kuba, przebywający w areszcie za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, to - cytujemy - "bardzo wrażliwy chłopak".
Przypomnijmy: 23 sierpnia ubiegłego roku syn męża jurorki Tańca z gwiazdami, Wojciecha Oswięcimskiego, uczestniczył w bójce, w wyniku której zginął człowiek (zobacz: Ich synowi grozi 10 LAT WIĘZIENIA!).
Ofiara brutalnego pobicia przez kilkanaście dni walczyła w szpitalu o życie. Mężczyzna umierał kilkanaście dni! Zmarł 7 września osieracając kilkuletnie dziecko. Jednym z oskarżonych o jego śmierć jest Jakub O., pasierb Iwony Pavlović.
Znam Kubę od czterech lat, mieszkamy pod jednym dachem i wiem, że to wspaniały i bardzo wrażliwy chłopak, o bardzo dobrym sercu - zapewnia Pavlović. Znalazł się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie i w złym towarzystwie. Przez to ostatnie święta były dla nas trudne i smutne. Podczas Wigilii w naszych sercach nie zabrakło miejsca dla Kuby.
Dla nich były trudne? To co ma powiedzieć rodzina zamordowanego bestialsko mężczyzny? Jakie święta będzie miało jego osierocone dziecko?
Wiem, że moja popualrnosć bardziej tu zaszkodziła niż pomogła - żali się Pavlović. Gdybym była mniej znana osobą, nikt by o nim nie mówił tak, jak nie mówi się o jego kolegach, którzy również brali udział w zajściu.
Nie potrafimy sobie wyobrazić, jak byśmy się poczuli, gdyby promująca się w telewizji osoba używała zdobytej w Tańcu z gwiazdami sympatii, by wzbudzać litość i bronić kogoś, kto brał udział w zabiciu kogoś z naszej rodziny. Wy potraficie?