W skandalu seksualnym z Tigerem Woodsem w roli głównej już chyba nic nie jest w stanie zaskoczyć. Nawet to, że znalazła się właśnie dziewiętnasta (!) kobieta, z którą golfista zdradzał swoją śliczną żonę, Elin Nordegren. Dziennikarze News of the World dotarli do informatorów, którzy twierdzą, że sportowiec sypiał z niejaką Emmą Rotherdam. Sama zainteresowana niczego nie komentuje, bo… dostała pół miliona dolarów za milczenie!
Źródła twierdzą, że romans pary miał miejsce, gdy żona Woodsa spodziewała się ich drugiego dziecka. Wszystko ciągnęło się aż do ujawnienia seksocholizmu Tigera. Nawet ciągłe zainteresowanie mediów nie wystraszyło go na tyle, by zerwać kontakt z kochanką. Jeszcze przez kilka tygodni zasypywał ją wiadomościami.
Była na każde jego zawołanie – mówi były współpracownik sportowca. Spotykali się w jego biurze i głównie tam uprawiali seks. Tiger bał się, że również ten romans wyjdzie na jaw, kupił jej milczenie. Pół miliona załatwiło sprawę. Emma podpisała już umowę o poufności i nie może z nikim rozmawiać o tym, co wyrabiali na biurku w gabinecie.
Skoro zapłacił jednej, to ciekawe, ilu jeszcze zamknął usta pieniędzmi. Można przypuszczać, że fortuna Woodsa ostatni nieco zmalała…