Nie ma dymu bez ognia. Pomimo tego, że wczorajsze doniesienia o rozpadzie związku Angeliny i Brada zostały szybko zdementowane, to nadal pojawiają się kolejne niepokojące informacje. Rzecznik prasowy gwiazdorskiej pary stwierdził, że rewelacje News of the World to, cytujemy, "gówno prawda". Znaleźli się nawet informatorzy, którzy mówią, że para nigdy nie dogadywała się tak dobrze, jak teraz. Czyżby ktoś próbował ratować wizerunek?
In Touch Weekly pisze w tym tygodniu o licznych zdradach aktorki. Dziennikarze gazety sporo zapłacili byłej sprzątaczce Jolie i Pitta, Annie Kowalski, by ta w końcu opowiedziała, co działo się w ich domu kilka miesięcy temu. Doniesienia o problemach w związku pojawiły się, gdy aktorka kręciła swój najnowszy thriller Salt. To właśnie wtedy miał się rozpocząć jej gorący romans z nauczycielem rosyjskiego akcentu.
Wiedziałam, że ma z nim romans. Brada nie było wtedy w domu. Pewnego razu sprzątałam jej sypialnię. Łóżko było przykryte gumową ceratą, a dokoła walały się zabawki z sex-shopu. Na półkach leżały puste butelki po wódce – wspomina Kowalski.
Dla Brada to żadna nowość, że jego partnerka sypia z innymi mężczyznami. Z problemów zwierza się swojej rodzinie, która przekonuje go, by przestał męczyć się w tym toksycznym związku.
Jedyne, co ich dzisiaj łączy, to dzieci - powiedział informator dziennikarzom The Sun. Starają się spędzać ze sobą jak najmniej czasu. Oczekują od życia zupełnie innych rzeczy. Rodzina Brada obawia się o niego. Wszyscy radzą mu, by w końcu zdobył się na odwagę i zostawił Angie.