Wszyscy spodziewali się, że na premierze Ciacha Patryka Vegi Tomasz Karolak pojawi się w towarzystwie Magdy Lamparskiej. To miało być ich pierwsze wspólne oficjalne wystąpienie. Gwiazdor serialu 39 i pół po raz kolejny zaskoczył jednak swoją decyzją. Na premierę przyszedł bowiem w towarzystwie matki swojego dziecka, Violi Kołakowskiej. Natychmiast pojawiły się pogłoski, że Karolak do niej wrócił.
Jeżeli to prawda, jest to chyba najbardziej pokorna kobieta w kraju. Zniesie dosłownie wszystko...
Decyzja dziwi tym bardziej, że na krótko przed promocją Ciacha Karolak wspominał o ustatkowaniu się u boku Lamparskiej i rzadko widywał się z córeczką. Sam aktor przyznał w rozmowie z Party, że często zmienia zdanie jeżeli chodzi o związki:
Jestem w życiu niekonsekwentny. Kiedyś jeździłem do klasztoru uczyć się pokory. Dziś myślę, że lepszą lekcję dają życiowe problemy, a nie kontemplacja. Nie mogę więc powiedzieć, że jestem pokorny. Myślę, że jestem zarozumiałym skurczybykiem.
Karolaka nie da się tak łatwo wyleczyć z syndromu wiecznego chłopca. Aktor przyznał, że każda jego kolejna wybranka próbuje go zmienić. Kilka razy dostał nawet książkę Małego księcia z podkreślonymi cytatami o odpowiedzialności i dorastaniu. Jak widać, nie podziałało.
Mamy pytanie do naszych czytelniczek. Co zrobiłybyście na miejscu Kołakowskiej? Poświęciłybyście godność i szacunek do siebie, żeby być z tym facetem? Myślicie że warto?