Podejrzewamy, że od kilku dni Doda czuje się fantastycznie. Dzięki rozpętanej przez nią aferze o to, kto jest ojcem 2,5-letniej Nataszy - Piotr Tymochowicz czy DJ Pawelec - o największej polskiej skandalistce znów jest głośno. Nic dziwnego, że na wczorajszym rozdaniu Telekamer wyglądała na bardzo zadowoloną - wszystkie obiektywy były skierowane na nią i na jej szpilki od Alexandra McQuinna.
Jednak zainteresowania nigdy za wiele - Dorota wolała się upewnić, że to ona będzie najlepiej zapamiętaną gwiazdą wieczoru. Wraz z Anetką (która zrobiła się na ciemno) dały popis... picia mleka prosto z dzbanka. Chyba miało być namiętnie i prowokująco, a jak wyszło? Oceńcie sami:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.