Minęło już pięć lat od głośnej awantury między Leonardo DiCaprio a pewną agresywną modelką. 39-letnia dziś Aretha Wilson tak wściekła się na aktora podczas imprezy w hollywoodzkim domu Ricka Solomona, znanego z licznych związków z celebrytkami (m.in. z Pamelą Anderson i Paris Hilton, z którą nakręcił pornosa), że rozbiła na jego twarzy szklankę z drinkiem. Leo wymagał natychmiastowej pomocy lekarza. Założono mu 17 szwów! O co dokładnie poszło, nie wiadomo do dziś.
Żeby tego było mało, po usłyszeniu zarzutów kobieta... zbiegła z kraju! To jednak nie koniec. Rok później rozbiła butelkę na głowie swojego chłopaka. Oskarżono ją wtedy o napaść przy użyciu groźnego narzędzia. Może powinno się jej podawać napoje tylko w plastiku?
W końcu jednak sprawiedliwości stanie się zadość i modelka stanie przed sądem. Została aresztowana w Kanadzie i czeka obecnie na ekstradycją do Stanów. Dzięki temu Leo już wkrótce będzie mógł złożyć zeznania w sądzie.
Cóż, lepiej późno niż wcale.