Paweł Małaszyński po roli w _**Magdzie M**_. długo walczył z wizerunkiem młodego amanta. Wystąpił nawet w parodii serialu, który przyniósł mu wielką popularność, wygłupiając się z Szymonem Majewskim w jego programie. W końcu postawił na sprawdzoną metodę - niedbały zarost. Czy mu się udało?
Prawdziwy mężczyzna jest seksowny nawet zarośnięty i kiedy je. Małaszyński to naszym zdaniem jeden z nielicznych polskich młodych aktorów, który zalicza się do tego grona. Dałybyście się mu zaprosić na kolację?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.