Anne Hathaway to bez wątpienia kobieta o oryginalnej, ciekawej urodzie. Nie wszystkim musi się podobać, ale nie można zaprzeczyć, że coś w sobie ma. W najnowszym wydaniu magazynu GQ aktorka znana chociażby z głównej roli w Diabeł ubiera się u Prady, wystąpiła w zmysłowej sesji zdjęciowej. Co ciekawe jednak, sama zainteresowana nie uważa się za symbol seksu. W wywiadzie umieszczonym obok zdjęć wyznaje:
Nie potrafię się całować, gdy inni mnie instruują. To zupełnie inne doświadczenie. Trzeba być Angeliną Jolie, żeby całować się na ekranie i wyglądać przy tym dobrze. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale żadna ze mnie Angelina.
Rzeczywiście, ale czy to na pewno źle? Oceńcie sami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.