Promocja nowego filmu Romana Polańskiego, Autor widmo, który o kin trafi za dwa tygodnie, jest dość kłopotliwa dla gwiazd, które w nim występują. Media zainteresowane są głównie ich zdaniem na temat aresztowania reżysera i gwałcie na 13-latce. Pierwszy postanowił odezwać się Pierce Brosnan.
Świetnie się dogadywaliśmy, chociaż nie mogę powiedzieć, że znam go tak dobrze. Znam jedynie historię jego życia – mówi aktor. Współczuję jego rodzinie, żonie i dzieciom. Mam nadzieję, że ten rozdział jego życia zostanie w końcu zamknięty, a sprawiedliwości stanie się zadość.
Niestety, jeżeli sprawiedliwości miałoby stać się za dość to razem z rozdziałem zamknięty powinien zostać sam Polański...
Gwiazdor chwali dalej reżysera za jego kunszt reżyserski:
Roman to ikona w świecie filmu. Żaden inny reżyser nie operuje takim słownictwem, gdy rozmawia z aktorami. Zna kino jak własną kieszeń. Niestety, musi nieść bagaż własnego życia. To sprawia, że jako człowiek jest jeszcze bardziej interesujący i zniewalający. To, co zdarzyło się w przeszłości, było bez wątpienia złe. Życzę mu jak najlepiej i mam nadzieję, że sobie z tym wszystkim poradzi.
My mamy nadzieję, że sam Polański wybaczyłby komuś swojego pokroju gwałt analny na jego córce. Jak myślicie, czy postawiony w takiej sytuacji wykazałby się wyrozumiałością i empatią?