Natasza Urbańska w końcu może zacząć się uśmiechnąć. Pojawiła się propozycja, która pomoże jej pogodzić się z przegraną w Tańcu z gwiazdami. Klęskę w rywalizacji z Anią Muchą wynagrodzi jej możliwość zagrania w filmie wyprodukowanym w... Bollywood. O międzynarodowych sukcesach (na razie wprawdzie tylko castingowych) informuje Janusz Józefowicz na łamach Party.
Dowiadujemy się, że Urbańska przykuła uwagę producentów z Bombaju dzięki swoim tanecznym występom w TVN-ie. Józefowicz z dumą ogłasza w tabloidzie: Lecimy na rozmowy do Indii jeszcze w lutym.
Z Nataszą chce się ponoć spotkać Sunie Shetty, aktor i producent filmowy, oraz Sonu Niigaam, cieszący się ogromną popularnością aktor i piosenkarz, znany między innymi z filmu Slumdog. Milioner z ulicy.
Jak myślicie, czy do tamtego typu kina Natasza nadaje się lepiej?