Nawet nie występując w _**Tańcu z gwiazdami**_ można na tym skorzystać. Na przykład informując w tabloidzie, że odrzuciło się propozycję. Jarosław Kret zapewnia, że mimo próśb producentów Tańca z gwiazdami, raczej się na to nie zdecyduje. Trudno się dziwić. Po tym, co pokazał w programie Gwiazdy tańczą na lodzie, wolelibyśmy już go nie ogladać w tańcu.
Mam dosłownie drewniane nogi do tańca - wyjaśnia pogodynek. Nie umiem tego robić i nie zamierzam wystawiać się na pośmiewisko.
To dobra decyzja. Tym bardziej, że teraz powinien raczej poświęcić czas na zajęcia w szkole rodzenia. (*Zobacz: Kret potwierdza: Zostanę tatą!)
*
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.