Sara May uwielbiała świecić biustem na nielicznych imprezach, na które ją zaproszono. Duży biust zaczął jej jednak przeszkadzać. Na swoim blogu wyznała właśnie, że bardzo poważnie rozważa poddanie się operacji zmniejszenia piersi.
Ostatnio dużo się słyszy o chorobach kręgosłupa i negatywnym wpływie dużego biustu na zdrowie kręgosłupa. Prawdą jest, że problemy z kręgosłupem mam od dobrych kilkunastu lat - przyznaje. Wcześniej lekarze mówili mi, że bóle spowodowane są długimi ćwiczeniami na fortepianie. Cóż w latach szkolnych przy fortepianie spędzałam po kilka godzin dziennie. Okazuje się jednak, że może być inny powód. Jaki? Duże piersi.
Operację pomniejszania piersi wykonuje się ze względów zdrowotnych - pisze Szczołek. Pokaźnych rozmiarów piersi są utrudnieniem w codziennym życiu. "Dużo ważą, obciążają kręgosłup, utrudniają poruszanie się, zdarza się, że są przyczyną deformacji pleców oraz barków. Podczas upałów tak duże piersi mogą też powodować odparzenia i być przyczyną zapaleń bakteryjnych skóry w fałdach podpiersiowych" tłumaczą specjaliści. A więc zmniejszę biust i.... po kłopocie. Sami rozumiecie. Zdrowie kręgosłupa ważniejsze od lansu na salonach w głębokim dekolcie. Co o tym myślicie?
W oczekiwaniu na zabieg Szczołek postanowiła zmniejszyć sobie biust Photoshopem: