Rozwód Dannisa Hoppera to skandal za skandalem. Aktor, któremu zostało maksymalnie kilka miesięcy życia, kilka tygodni temu wniósł do sądu sprawę o rozwód. Po czternastu latach małżeństwa gwiazdor postanowił rozstać się z Victorią Duffy.
Żona aktorka broni się i publicznie oświadczyła, że jej mąż jest w tak ciężkim stanie psychicznym, że nie podejmuje świadomie decyzji. Twierdzi, że rozwód zaaranżowały jego dzieci, które chcą zgarnąć jego fortunę. Duffy otrzymała w czwartek sądowy zakaz zbliżania się do męża na odległość mniejszą niż 13 metrów. Aktor w dokumentach sądowych twierdził, że żona narażała go na ciężki stres. Co więcej podpisali się po tym jego lekarze!
Obecność żony Dennisa Hoppera sprawia, że terapia, jakiej jest poddawany, jest mniej skuteczna - twierdzi doktor David Argus. Jestem przekonany, że mniej czasu spędzonego z panią Duffy sprawi, iż będzie istniało większe prawdopodobieństwo, że życie mojego pacjenta się wydłuży.
Lekarz twierdzi również, że aktor jest w bardzo dobrej formie psychicznej, która pozwala mu podejmować racjonalne decyzje.
Czyżby żona gwiazdora naprawdę miała coś na sumieniu? Media podejrzewają, że zabroniła mężowi poddawania się terapii mając nadzieję, że obiecane w intercyzie pieniądze szybciej do niej trafią.