Wprawdzie o to właśnie chodzi, żeby w _**Tańcu z gwiazdami**_ występowali amatorzy, którzy dopiero uczą się tańczyć, ale w praktyce wygląda to nieco inaczej. Największe szanse mają ci, którzy mają już jakiekolwiek pojęcie o tańcu. Julia Kamińska nie ma żadnego. Podobnie mówiono o Ani Musze przed rozpoczęciem poprzedniej edycji, ale tym razem to podobno prawda.
Jak donosi Fakt, zapamiętanie najprostszej choreografii jest dla niej bardzo trudne, co doprowadza jej tanecznego partnera do rozpaczy. Szanse na to, by Rafał Maserak wygrał kolejny program są naprawdę niewielkie, szczególnie, że ma poważnego konkurenta w osobie Stefano Terrazzino, dwukrotnego zdobywcy Kryształowej Kuli, który do pary dostał Katarzynę Glinkę, która na codzień
trenuje taniec na potrzeby serialu Tancerze.
Julia umawia się z Maserakiem na dodatkowe treningi - mówi tabloidowi osoba z produkcji show. Ćwiczy więcej niż inni, bo nie chce zawieść siebie, swoich znajomych i Rafała, który nie ma ochoty odpadać na początku rywalizacji.
Na razie jej osiągnięciem jest to, że w wyniku treningów schudła... 7 kilo! Nieźle.