Ku naszemu zaskoczeniu ostatnio wiele wskazywało na to, że Elin Nordegren jednak wybaczy swojemu bardzo niewiernemu mężowi. Nie tylko odwiedzała Tigera Woodsa w ośrodku leczacym uzależnionych od seksu, ale po skończonej (ciekawe, czy sukcesem) terapii osobiście odebrała go spod kliniki i zawiozła do domu. Nie znaczy to jednak, że znów zamierza zamieszkać z golfistą. Podobno wcale się jej do tego nie śpieszy.
Tiger prosił ją, by znów mieszkali pod jednym dachem, ale jak dotąd Elin nie wyraziła zgody. Nie jest jeszcze na to gotowa i trudno jej odbudować zaufanie do męża - mówi znajomy pary.
Wybaczyć takie zdrady, jakich dopuścił się Tiger, to naprawdę wyzwanie... A póki co Elin nie chce nawet nosić ślubnej obrączki. Co więcej, jak donoszą źródła cytowane przez amerykańskie tabloidy, piękna Szwedka jest w zaskakująco dobrej, zważywszy na okoliczności formie:
Nie załamuje rąk. Próbuje odbudować swoje życie. Wygląda teraz świetnie. Bardzo schudła z powodu stresu, ale już wraca do formy. Dużo ćwiczy i pięknieje z dnia na dzień**.**